Vintage Speedsters to ekipa, która w słonecznej Kalifornii budowała repliki słynnego Porsche 356 Speedster. Podobnie, jak producent, oparła się o konstrukcję klasycznego Garbusa, choć działając dwie dekady po fabryce Porsche przez kolejne trzy dekady opracowała produkt, który nawet w bezpośrednim porównaniu potrafi się obronić swoimi możliwościami dynamicznymi czy sposobem zachowania na drodze. Poza tym przyszedł czas, gdy nawet replika zyskała cechy, które pozwalają ją klasyfikować jako pojazd zabytkowy. Ten egzemplarz według title był po prostu Volkswagenem z 1964 roku, któremu Vintage Speedsters podarowało całkowicie nową mechanikę i nadwozie. Oryginał czy kopia? W tym przypadku za 10% ceny Porsche 356 Speedster można kupić pojazd, który wygląda analogicznie, a frajdy z jazdy daje jeszcze więcej. Czy warto? Jeżeli jesteś milionerem, zapewne wybierzesz oryginał, lecz jeśli chcesz posmakować legendy… może tak? Każdy ocenić musi sam.
Porsche 356 Speedster Replika
Rok produkcji podwozia (VW): 1964
Pojemność: 1914ccm
Moc: 110 KM
Skrzynia: Manualna
Moi drodzy – jako że się specjalizuję w unikatach, a nie tylko zabytkach – chciałbym Wam pokazać wóz, który powstał w 3300 sztukach. Jest produkowany od 1970 roku po dziś dzień przez znaną i cenioną, amerykańską firmę Vintage Speedsters (od 2018 Vintage Motorcars).
Porsche 356 Speedster 1958 Tribute jest repliką zbudowaną na skróconej płycie podłogowej garbusa z 1964 roku.
Główne różnice pomiędzy oryginałem a repliką to:
– zamiast nadwozia stalowego jest plastikowe,
– zamiast piast na 5 śrub są na 4,
– zamiast hamulców bębnowych, z przodu są tarczowe,
– zamiast silnika 1600cc (60 KM) jest 1914cc (110 KM),
– zamiast instalacji 6 volt jest 12 volt,
– zamiast prądnicy jest alternator wyglądający jak prądnica,
– zamiast detali z Zuffenhausen (m.in. zegary, kierownica) są ich zmodyfikowane odpowiedniki.
Z uwagi na to, że Vintage Speedsters buduje Speedstery dłużej niż samo Porsche, to trzeba oddać, że ich repliki są bardzo dopracowane👌 Karoseria nie trzeszczy, auto fajnie się prowadzi, a silnik jest prawie dwukrotnie mocniejszy od oryginału, co przy masie 725 kg sprawia, że jest naprawdę szybko.
Dla jasności – kocham oryginały, kocham historię, ale oryginalny Speedster stał się po prostu przedmiotem czysto muzealnym i kolekcjonerskim dla wąskiej grupy odbiorców. Zatem jak się nie ma luźnego 1.5 mln złotych, a chce się poczuć klimat Speedstera, to może warto schylić się po replikę?
Auto jest zarejestrowane na żółte blachy, ma na liczniku 3500 mil, zostało sprowadzone w 2018 roku z USA. Niestety nie znam jego wcześniejszej historii i z uwagi na krótki numer nadwozia nie można sprawdzić car faxu.