Aston Martin

Aston Martin DB7 V12 Vantage Volante 1999 – REZERWACJA

Co jest takiego wyjątkowego w tym Astonie? To ultra rzadki DB7 V12 Vantage Volante z manualną skrzynią biegów. Powstało 2000 kabrioletów z V12, z czego z manualem tylko niewielka część. To prawdziwy dinozaur – 6 litrowe V12 o mocy 420 KM napędza tylne koła za pośrednictwem 6 biegowej skrzyni Tremec. Pierwsze 100 km/h osiąga w 5 sekund i gdyby nie elektroniczna blokada prędkości to mógłby pojechać i 300 km/h. V12 opracowane przez inżynierów Forda, potem montowane i finalnie dopracowane przez Coswortha uchodzi za dzieło wybitne. Od samego początku było pomyślane by ścigać się w Le Mans 24H oraz rywalizować z odwiecznym motorsportowym konkurentem – Ferrari. To jak ono brzmi i jak się zachowuje jest nie do opisania. Wielu dziennikarzy zauważa, że jest to jeden z najlepiej brzmiących V12 ever.
Czytaj dalej Aston Martin DB7 V12 Vantage Volante 1999 – REZERWACJA

Aston Martin DB9 2009 – 297000 PLN – Świdnica

Aston Martin DB9 zastępował model DB7 i jeżeli ktokolwiek zastanawia się, dlaczego nie użyto nazwy DB8, odpowiedzią jest chęć podkreślenia rodzaju zastosowanego silnika, a dokładniej uniknięcia posądzenia o użycie plebejskiego V8. Tu orkiestrę gra królewskie, 6-litrowe V12, a nadwozie wykonane zostało z połączenia kompozytów i aluminium. W efekcie uzyskano konstrukcję o masie o 25% niższej niż u poprzednika i zarazem o dwukrotnie wyższej sztywności. Auto znajdowało się na rynku w latach 2005-2016, przechodząc tylko minimalne zmiany modernizacyjne. Faktem jest, że Brytyjczycy przy niemieckim wsparciu odrobili tę pracę domową wybitnie skutecznie. Auto jest piękne i zawsze było wzorem luksusowego gran tourera, zdolnego pokonywać duże dystanse w iście ekspresowym tempie. Po dotarciu do celu gwarantuje pełen relaks przy spokojnej przejażdżce.
Czytaj dalej Aston Martin DB9 2009 – 297000 PLN – Świdnica

Aston Martin DB7 Vantage Volante 2000 – SPRZEDANY

Aston Martin DB7 Volante to nazwa, pod jaką ukazała się otwarta wersja najlepiej sprzedającego się gran tourera w historii marki. Był to rok 1996, dwa lata po wersji coupe. Pod maską początkowo pracował sześciocylindrowy, doładowany kompresorem silnik, który w 1999 roku uzupełniony został o 6-litrową jednostkę V12 o mocy 420 KM w wersji Vantage, i taki właśnie samochód prezentowany jest przez House od Classics. Wizualnie samochód wyróżnia się większą atrapą chłodnicy i dużymi światłami przeciwmgielnymi. Wnętrze zostało uszyte z jeszcze lepszej jakościowo skóry, z jeszcze lepiej wykonanymi dywanami i nowymi wzorami dekorów (z drewna bądź włókna węglowego). DB7 Vantage stał się ikoną. Cieszył się uznaniem na całym świecie i wyznaczał nowe standardy wyrafinowania, mocy i niezawodności dla ręcznie robionych, luksusowych samochodów sportowych. W tej wersji wypodukowano ich raptem 2000 sztuk, a ta ma tylko 28 tys. km przebiegu.
Czytaj dalej Aston Martin DB7 Vantage Volante 2000 – SPRZEDANY

Aston Martin DB5 1964 – SPRZEDANY

Mówiąc „projekt do renowacji” w Polsce rzadko myślimy o klasykach pokroju legendy z Newport Pagnell. Jeżeli jednak sprawdzimy rosnące ceny wszystkich materiałów i usług renowacyjnych, może okazać się, że tylko projekty tego formatu mają obecnie sens biznesowy. Czy dokonać pełnej renowacji, czy delikatnie odnowić zachowując wieloletnią patynę, jednocześnie usprawniając mechanicznie – to pytanie zadaje sobie wielu świadomych właścicieli klasyków. Być może takie pytania zadawać sobie będzie także osoba licytująca Astona Martina DB5, który wystawiony został na aukcji. Zgodnie z załączonym certyfikatem British Motor Industry Heritage Trust (BMIHT), samochód z kierownicą po prawej stronie, o numerze nadwozia DB5/1736/R, został ukończony na początku września 1964 roku w konfiguracji lakieru Sierra Blue i szarego wnętrza. Miesiąc później został wysłany do londyńskiego dealera Brooklands of Bond Street. Chociaż wczesna historia DB5 jest nieznana, wiadomo, że od listopada 1989 roku przez kolejne 16 lat DB5 przebywał u kolekcjonera w USA. Biorąc pod uwagę, że Aston Martin został odświeżony do obecnej konfiguracji Midnight Blue z beżowym wnętrzem i bardzo długo nie był używany, nakład pracy przy renowacji może okazać się spory. Rzadko zdarza się jednak tak dobrze zachowany egzemplarz z pasującymi do siebie numerami podwozia i silnika. Matowy lakier, kilka uszkodzonych elementów wnętrza, brak kilku chromowanych elementów nadwozia czy tylnej szyby, nie zniechęciły licytujących i samochód sprzedał się za 471875 euro.
Czytaj dalej Aston Martin DB5 1964 – SPRZEDANY