Co jest takiego wyjątkowego w tym Astonie? To ultra rzadki DB7 V12 Vantage Volante z manualną skrzynią biegów. Powstało 2000 kabrioletów z V12, z czego z manualem tylko niewielka część. To prawdziwy dinozaur – 6 litrowe V12 o mocy 420 KM napędza tylne koła za pośrednictwem 6 biegowej skrzyni Tremec. Pierwsze 100 km/h osiąga w 5 sekund i gdyby nie elektroniczna blokada prędkości to mógłby pojechać i 300 km/h. V12 opracowane przez inżynierów Forda, potem montowane i finalnie dopracowane przez Coswortha uchodzi za dzieło wybitne. Od samego początku było pomyślane by ścigać się w Le Mans 24H oraz rywalizować z odwiecznym motorsportowym konkurentem – Ferrari. To jak ono brzmi i jak się zachowuje jest nie do opisania. Wielu dziennikarzy zauważa, że jest to jeden z najlepiej brzmiących V12 ever.
Aston Martin DB7 V12 Vantage Volante
Rocznik: 1999
Przebieg: 53000 mi
Pojemność: 5935 cm³
Rodzaj paliwa: benzyna
Skrzynia biegów: manualna
Moc: 420 KM
Powstało 2000 kabrioletów, z czego mówi się o zaledwie 100 egzemplarzach takich jak ten – z manualem. Nawet jak przyjmiemy, że manuali było 500, to nadal mamy rarytasa.
Jak DB7 uratował Astona przed upadkiem?
„To był samochód, który albo się uda, albo się zepsuje” — potwierdza Callum (główny projektant DB7) — „zarówno dla Astona Martina, jak i dla mnie”. A ponieważ pieniędzy i czasu było mało, po prostu przeszukał pojemnik z częściami Forda w poszukiwaniu wszystkiego, co pasowało. Wziął tylne światła z Mazdy 323F, klamki drzwi z kombi 323, „ponieważ Walter chciał chromowanych klamek, a były to jedyne takie w całym imperium Forda”. Przednie kierunkowskazy pochodziły z MX-5, a przełączniki lusterek wewnętrznych z Forda Scorpio. Tylko lusterka zewnętrzne pochodziły z innego źródła. „Wzięliśmy je z Citroena CX, ponieważ były to jedyne lusterka, które wyglądały naprawdę fajnie, na jakie nas było stać”. Ja uwielbiam tą historię, bo pokazuje prawdziwy koloryt motoryzacji nie niemieckiej.
Opis sprzedawanego egzemplarza
Aston Marton DB7 Vantage Volante z 1999 roku, posiada 53.000 mil potwierdzonego przebiegu i jest wyposażony w 6 biegową skrzynię manualną. Został sprowadzony z USA w 2017 roku – dysponuję pełną dokumentacją fotograficzną i car faxem.
AM jest w super stanie, wygląda jak milion dolarów, przeszedł w HOC pełen serwis olejowy, naprawę klimatyzacji (nowy kompresor) i detailing. Kosztuje 50% analogicznego egzemplarza z rynku europejskiego.