Austin

Austin Mini 1974 – 47900 PLN – Zgierz

Mini to coś więcej niż samochód, to prawdziwy pomnik brytyjskiej motoryzacji i ikona stylu. Pojazd, który zmotoryzował Wielką Brytanię i przez dziesięciolecia zdobył swoich fanów na całym świecie. Genialny projekt Aleca Issigonisa produkowany był przez British Motor Corporation (BMC) i jej następców od 1959 aż do 2000 roku. W ogłoszeniu ciekawy przedstawiciel trzeciej generacji kultowego modelu, oferowany w latach 1969–1976. Ten samochód jest w Polsce od wielu lat, dzięki czemu zachował czarne tablice rejestracyjne. Jest po renowacji, a jego karoseria, wnętrze i silnik wskazują, że jest to replika wersji Cooper z lat późniejszych (1991-1996).
Czytaj dalej Austin Mini 1974 – 47900 PLN – Zgierz

Austin Mini 1980 – SPRZEDANY

Ciekawe klasyki mają to do siebie, że odwracają głowę bardziej, niż kilkukrotnie droższe nowe samochody. Ten Miniak dodatkowo dostarcza takiej porcji adrenaliny, że po godzinnej przejażdżce można być grzecznym przez cały tydzień. Co tu tak ekscytuje? Z pewnością wygląd, ale i fakt, jak jeździ. Wzmocniony silnik, dziki gwizd skrzyni na prostych zębach, perfekcyjna przyczepność i doskonałe hamulce. To gokart. Ten Austin Mini jest zmodyfikowany, poszerzony i obniżony. Choć pochodzi z 1980 roku, wystylizowany został na wersję o kilkanaście lat starszą. 10-calowe felgi, klasyczny kształt atrapy chłodnicy i małe tylne lampy zdecydowanie dodają mu uroku, podobnie jak idealnie tu pasujący kolor british racing green. Aby wszystko było z jednej bajki, popracowaliśmy nad wnętrzem. Centralne zegary wraz z dodanym obrotomierzem są tu wisienką na torcie.
Czytaj dalej Austin Mini 1980 – SPRZEDANY

Austin A35 1958 – 49000 PLN – Poznań

Austin ma w sobie to coś, za co niegdyś pokochaliśmy Giardinierkę. To natychmiastowa umiejętność wyzwalania uśmiechów u ludzi. To coś zupełnie naturalnego, że jadąc ulicą widzisz tylko pozytywne reakcje i jest to coś, co potrafi rozświetlić każdy dzień. Na liczniku ma ledwie 25 tys. km i stan jego w wielu aspektach potwierdza, że jedynki tam z przodu nie brakuje. Gdy był nowy, był popularnym samochodem dla młodych rodzin, pierwszym brytyjskim autem, który otrzymał karoserię samonośną. Projekt jego nadwozia to dzieło amerykańskiego designera, Raymonda Loewy’ego, który Brytyjczycy postanowili… zmniejszyć. Wygląda jak poważna limuzyna pomniejszona w skali i zaskakiwać może fakt, że wciąż jest w nim tak dużo miejsca. Jest czarujący nie tylko swoim wyglądem, ale i sposobem w jaki jeździ. Niska pozycja kierowcy, krótki rozstaw osi, tylny napęd – to wszystko przynosi gokartowe skojarzenia i trochę też tak się go odbiera zza kierownicy. Jego rok produkcji do 1958 i okazuje się, że nawet w tych latach Brytyjczycy konstruując taniego, rodzinnego sedana zrobili to tak, by frajdę miał kierowca. To niebywałe, ale uwierzcie, że mimo np. bębnowych hamulców frajda z dynamicznej jazdy w nim jest 10x większa niż dajmy na to w dużym fiacie.
Czytaj dalej Austin A35 1958 – 49000 PLN – Poznań

Austin Rover Mini 1983 – SPRZEDANY

Ciekawe klasyki mają to do siebie, że odwracają głowę bardziej, niż kilkukrotnie droższe nowe samochody. Ten Miniak dodatkowo dostarcza takiej porcji adrenaliny, że po godzinnej przejażdżce można być grzecznym przez cały tydzień. Co tu tak ekscytuje? Z pewnością wygląd, ale i fakt, jak jeździ. Wzmocniony silnik, dziki gwizd skrzyni na prostych zębach, niemal zero-jedynkowe działanie przepustnicy, doskonała przyczepność będąca efektem sztywnego zawieszenia i piórkowej masy. Ten Austin Rover Mini jest zmodyfikowany, poszerzony i obniżony, wewnątrz spartański. Zbudowany według podobnej koncepcji jak Singer, z pewnością jest o wiele bardziej przystępny.
Czytaj dalej Austin Rover Mini 1983 – SPRZEDANY