Alfa Romeo Spider Junior 1600 1972 – SPRZEDANA

Klasyczny Spider to ucieleśnienie wolności. Auto, które już od pierwszych lat inspirowało masy. Zaprojektowana przez włoskiego mistrza designu Battistę Pininfarinę, była ostatnim dziełem jego życia. Do wyobraźni milionów przemówiła dzięki istotnej roli w filmie Absolwent z 1967 roku, w którym za jej kierownicą usiadł genialny Dustin Hoffman. Wcześniej Amerykanie gustowali w dużych i ciężkich wozach, ale Spider udowodnił, że małe może być piękne… i szybkie, szczególnie w kolorze czerwonym. Jej dwuwałkowy silnik zasilany układem podwójnych, poziomych gaźników pozwalał rozpędzić się do setki już w 10 sekund. Nowością wówczas była zastosowana 5-stopniowa skrzynia biegów i hamulce tarczowe przy wszystkich kołach. To esencja klasycznego samochodu sportowego w czystej formie.

Alfa Romeo Spider Junior 1600
Rocznik: 1972
Przebieg: 80000 km
Pojemność: 1567 cm³
Rodzaj paliwa: benzyna
Skrzynia biegów: manualna
Moc: 110 KM

Pierwsza seria produkcyjna z lat 1966-69, z długim, zaokrąglonym tyłem zwana jest Duetto bądź „Osso di seppia” i jest dziś najdroższą i najbardziej poszukiwaną kolekcjonersko wersją modelu. Rok 1970 to początek grugiej serii produkcyjnej, zwanej jako „kamm tail”, bądź „Coda tronca” czyli „ścięty ogon”. Bardziej konwencjonalny wygląd pozwolił zwiększyć pojemność bagażnika oraz poprawić dodatkowo stabilność samochodu przy wysokich prędkościach. Jednocześnie wprowadzono zmiany modernizacyjne w zawieszeniu, a także zastosowano felgi o większej średnicy i szersze opony, co zaowocowało lepszym prowadzeniem w zakrętach.

Alfa Romeo Spider Junior ukazała się w drugiej fazie produkcji, jako tańsza wersja nowej 1750 Spider Veloce. Początkowo zasilana pochodzącym z Giulietty silnikiem o pojemności 1,3 l, w 1972 roku została uzupełniona mocniejszą wersją 1600. To właśnie z pierwszego roku produkcji modelu Spider 1600 Junior pochodzi nasz egzemplarz. Jest to jedna z 4848 wyprodukowanych sztuk tego modelu z serii 2a, oferowanej do 1975 roku. Nasz egzemplarz to matching numbers – posiada silnik zgodny z datą produkcji.

Wnętrze wersji Junior jest dokładnie takie, jak w pierwszej, klasycznej serii „Osso di seppia”. Lakierowana tablica rozdzielcza, brak środkowej konsoli, dźwignia zmiany biegów wychodząca bezpośrednio z podłogi. Zdecydowanie mniej sztucznego tworzywa niż w mocniejszej wersji Spider Veloce pozwoliło zachować oryginalny, klasyczny charakter pierwszej wersji. Znakomicie pasuje jej również drewniana kierownica, która była standardowym wyposażeniem wersji 1600 Junior.

Alfę znaleźliśmy w bardzo ciekawym garażu w Szwajcarii, nad jeziorem Lugano. Miejsce dzieliło z kilkoma innymi klasykami, które udało nam się kupić i z takimi, na które jednak budżetu zabrakło. Iso Rivolta i Maserati Mexico są póki co poza naszym zasięgiem, ale powrót do kraju z takim klasykiem na lawecie to i tak powód do dumy i rzecz, która potrafiła zadziwić niemieckiego celnika. Auto zostało odprawione w Polsce jako pojazd kolekcjonerski i zostało wkrótce zarejestrowane.

Choć Alfa była dekadę po wykonanej w Szwajcarii renowacji, udało nam się znaleźć szereg miejsc do poprawki. Wymieniliśmy wszystkie elementy gumowe zawieszenia, osłony przegubów, wyważyliśmy wał napędowy, wymieniliśmy koło pasowe, wysprzęglik, zregenerowaliśmy przekładnię kierowniczą, naprawiliśmy nagrzewnicę, uszczelniliśmy silnik i skrzynię biegów oraz tylny dyferencjał, założyliśmy nowe świece, nowe przewody zapłonowe, regulator napięcia, wykonaliśmy serwis olejowy, wykonaliśmy regenerację gaźników i ustawiliśmy zapłon oraz wymieniliśmy przełącznik świateł i uzupełniliśmy o kilka detali wnętrze. Auto otrzymało również nowe opony.

Ostatnim etapem były prace detailingowe. Tu nie było kompromisów. Auto miało być gotowe na prezentację w blasku fleszy, a to co innego niż zakurzona droga. Old School Detailing Arek Kaźmierczak poświęcił wiele pracy, by wydobyć właściwy blask z kultowej czerwieni Alfa Rosso. Ostateczny efekt nadał wosk Swissvax Crystal Rock.

Koszt przeprowadzonych prac serwisowych i kosmetycznych to około 53000 złotych.

Prace zwieńczyliśmy zakładając właściwe dla epoki radio Voxson.